Kanada, laboratorium nadchodzącej dyktatury - cz. I

Dziś ważne są trzy sprawy. Próba sił w tańcu wojennym wokół Ukrainy, szpiegowanie ówczesnego kandydata, a później prezydenta Trumpa przez ludzi Hillary Clinton i oczywiście protest przeciwko kowidowemu zamordyzmowi w Kanadzie. Aby nie przedłużać, zajmę się tą ostatnią. Ciekawe, że wśród koczujących w Ottawie od trzech tygodni kierowców nie wybuchła pandemia Kowidu już samo to dowodzi bezsensowności mandatowych obostrzeń! Widzimy jedynie pandemię przemocy wobec pokojowo protestujących obywateli, więc nawet ślepiec postrzega, że tak naprawdę chodzi tu o kontrolę i cyfrową w chińskim stylu dyktaturę…
Kiedy patrzę na sprawy tego świata przez pryzmat nie zmieniającej się natury człowieka i na sam świat przez pryzmat “nihil novi” to zauważam, że dzisiejsze podporządkowywanie sobie całych połaci globu przez grupę Wielkiego Resetu/NWO jest właśnie “nihil novi”. Już od początku XVII w. istniały międzynarodowe korporacje kolonizujące (brytyjskie, holenderskie etc.) regiony Indii i innych regionów południowej Azji. Te korporacje (imitowane dziś przez organizację Schwaba Światowe Forum Ekonomiczne) były również ponad państwowymi organizacjami…
Nauki medyczne zostały zepchnięte z głównej drogi przez media i medyczny establishment finansowane przez Big Pharma. Dziś podobnie jak ongiś w Rosji Sowieckiej najważniejszymi z nauk są nauki polityczne, ten kto w nie nie wierzy będzie obywatelem wyklętym i może nawet trafić do psychuszki, jak za sowietów.
Na Boga! Nie wzmacniamy władzy podporządkowując się kolejnym obostrzeniom, mandatom ograniczającym naszą wolność! Wzmacniajmy nasz system odpornościowy, aby przetrwać ten zamach na naszą przyszłość. Ciekawe, kiedy inne kraje rezygnują z bezsensownych obostrzeń (w Izraelu po czwartej dawce uznali, że ludzie i tak chorują i roznoszą wirusy). W Kanadzie mniejszościowy rząd Trudeau przy ok. 90% zaszczepionej populacji zaostrza mandatowy reżim. Wiecie, że ok. 60% kierowców ciężarówek w Kanadzie to Sikhowie? A centro lewicowa partia Nowa Partia Demokratyczna (NPD), która pomogła Trudeau zostać premierem jest kierowana przez Sikha. Co interesujące krytykował on znak swastyki, który od ponad 6.000 lat znany jest w świętych pismach hinduskich jako znak dobrobytu i wywodzi się ze starożytnych obserwacji astrologicznych (przemieszczanie się Wielkiego Wozu). Hindusi mogą być wkurzeni, że w świecie zachodnim swastyka oznacza zło. Kto wie, może ta partia w trosce o swoją polityczną przyszłość odstąpi od Trudeau?
Mocno dotowane oficjalne media łgają jak bura suka podając fake news relacjonując o co chodzi protestującym. Czytałem nawet, że za wszystkim stoi podobno Putin, ale to pestka. Okazuje się, że słowo WOLNOŚĆ jest rasistowskie i służy głównie białym ekstremistom! Jednak strajkujący filmują rzeczywistość i wrzucają to w internet.
(ciąg dalszy jutro)
Autor: Office of U.S. House Speaker
Public Domain
Obraz skadrowany.
Część II: http://prawalodz.pl/kanada-laboratorium-nadchodzacej-dyktatury---cz-ii
Część III: http://prawalodz.pl/kanada-kraj
Komentarze (0)