Urywki z życia - III - Idzie

wino
jest nasze
z naszych winogron
mytych
razem
ciągle
wciąż
równolegle
do.
tramwaj przejechał
i wypadł z torów
samochód
wykoleił się
pociąg wypadł z drogi
razem jesteśmy
wspólnie
oszukujemy się
ciągle
razem
pojedynczo
noc minie
gdy powiem
jak bardzo
pragniesz
na wspak
iść
do góry nogami
przed siebie
nagle
jak.
wciąż idzie
dookoła
od nowa
razem
prosto
to podstawa
zdrowia
jestem
nagle
wciągnięty
w niebyt
nie wiem dokąd
iść
gdzie jest kres
mych dni
choć wiem
znam go
ale nie teraz
może kiedyś
następnym
razem
wciąż
blokuje
mnie
dążenie
do.
muszę przeładować magazynek
iść
ciągle
do.
nie liczę dni
nie liczę godzin
nie liczę lat
śpiewa
ładnie
ja idę
przed siebie
ciągle
wciąż
do
jamy
chowam się
muszę przeczekać
ale zaraz wychodzę
wyłaniam się
by znowu brylować
w pracy i życiu
pokazać się
silny i zwarty
przed siebie
iść.
Zdjęcie pobrane z: https://pixabay.com/pl/photos/jedn%C4%85-stron%C4%99-ulicy-znak-drogowy-362172/
Autor: Ryan McGuire.
Pixabay License.
Obraz skadrowany.
Komentarze (1)